Człowiek o konkretnych zainteresowaniach. Innymi tematami nie pogardzi, lubi rozmawiać praktycznie o wszystkim, więc chyba dlatego prowadzi owego bloga. Pisarz ze mnie marny, chociaż lubię często usiąść przed klawiaturą i wypowiedzieć się na jakiś konkretny temat w bardziej wyważonych słowach niż typowy język potoczny używany w rozmowach głosowych.
Zobacz archiwum →
11 odpowiedzi na “Takie piękne drzwi były gdzieś w naszej Galerii :D (Września, 2016) (Mikrofon wewnętrzny”
Miałem ten dźwięk
Bo ja wszystko w tedy wystawiłem. Panie, ni ma się czym chwalić.
Ałaaa ale skrzyp :D
Jakbym takie w domu miała, to jednego dnia bym nie wytrzymała. :D
Booooli. :-D
To było niezłe
Wprost do horroru. Jakby jakieś horrorowe słuchowisko robili, to do ciebie powinni się zgłosić.
Ooooo, coś mi tym nagraniem rzypomniałeś! Takie same drzwi były w mojej podstawówce. Tam chodziłam do przedszkola a potem do zerówki i dopiero potem na tyniecką.
Ciekawe w sumie, czy dalej te drzwi tak skrzypią tam gdzie to nagrywałem. To miejsce miało 2 lata, a już drzwi tak chodziły. Jak coś eksploatowane to…
Jakie to… fajne moim zdaniem.
Masakryczne dla uszu xD