Człowiek o konkretnych zainteresowaniach. Innymi tematami nie pogardzi, lubi rozmawiać praktycznie o wszystkim, więc chyba dlatego prowadzi owego bloga. Pisarz ze mnie marny, chociaż lubię często usiąść przed klawiaturą i wypowiedzieć się na jakiś konkretny temat w bardziej wyważonych słowach niż typowy język potoczny używany w rozmowach głosowych.
Zobacz archiwum →
4 odpowiedzi na “Pendolino? (Sierpień 2016) (Mikrofon… Yyy, nie wiem jaki)”
Raz w życiu jechałam, ale może kiedyś okazja jeszcze będzie. :)
O, a ja nigdy. :-(
Lwica spoko ja też nie. Ale zamierzam t zmienić i tak po prostu się przejechać do Wawki i z Wawki np. na Kraków :D wyzwanie zabójcze ale co tam hehe
A teraz mam za sobą całkiem sporo takich jazd. :D