Człowiek o konkretnych zainteresowaniach. Innymi tematami nie pogardzi, lubi rozmawiać praktycznie o wszystkim, więc chyba dlatego prowadzi owego bloga. Pisarz ze mnie marny, chociaż lubię często usiąść przed klawiaturą i wypowiedzieć się na jakiś konkretny temat w bardziej wyważonych słowach niż typowy język potoczny używany w rozmowach głosowych.
Zobacz archiwum →
6 odpowiedzi na “Skoro były sanie, to ode mnie bryczka :D (Zakopane, Grudzień2016) (Mikrofony wewnętrzne)”
Ooo, bardzo sympatycznie pojazd ów brzmi. :)
:)
Fajnie by to było nagrać binauralnie :) jak mi odwali to nagram przejażdżkę bryczką w Krakowie :D
OK. Ja się nad binauralnymi zastanawiam, ale zbyt duży wydatek na hobby, które i tak już w pewnym sensie umarło.
jakie super
Eleegaanckie!!! :D